Powróciłem do niebieskiej skórki którą swego czasu zrobiłem sobie na szybciora do swojego radyjka. Mam pewien niedosyt jej wykonania - ale jakoś nie wiem gdzie jest pies pogrzebany. Może to cały ten koronawirus sprawia że gdzieś dalej człowiek myślami i bardziej zmęczony? Nie wiem, wyszło mi w tej wersji coś takiego milicyjnego niebieskiego w kilku miejscach chyba bym coś jeszcze pozmieniał delikatnie. Może macie jakieś pomysły czy też uwagi? Dajcie znać jakby co.
Jeśli jesteś zainteresowany/na tą skórką (koszt 50 PLN) to skontaktuj się ze mną za pośrednictwem facebooka